z blogowych zaległości, nie dowierzam patrząc na datę ostatniego wpisu...mam nadzieję już więcej nie zapadać w tak długi zimowy sen:P w tzw międzyczasie powstało parę rzeczy tylko jakoś brakowało energii na ich prezentację. Było zdecydowanie kartkowo - choć powstały też trzy scrapy - ale o tym później.
dnio-babciowe karteluchy prezentowały się tak:
narodzinowa jedna przemknęła:
a tak prezentowała się urodzinowa dla Zuzi - Gatto-pazzo:
no i walniętynki są a jakże
z moim ulubionym dzieciowym motywem:
i takie trochę retruskowe
tyle udało mi się uchwycić aparatem
styczeń też był miesiącem blogówych debiutów scrapujących poznanianek, z których bardzo ale to bardzo się cieszę,wszystkich którzy jeszcze tam nie zaglądali zapraszam do Gaji Guriany i Duni bo naprawdę warto :)
zima to również czas słodkich pokus :) nie mogę się oprzeć paru słodziakom np u k-mai
a co powiecie na takie cudeńka?
a to jeszcze nie koniec, bo na urodzinowe słodycze zaprasza również fioletowe poddasze
Joluś, cudeńka te karteczki, zwłaszcza w drugiej zakochanam!!:))
OdpowiedzUsuńświetne kartki!! te a'la retro spodobały mi się najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńJest na co popatrzeć! Cudne karteczki!
OdpowiedzUsuńJolka,nareszcie jesteś !! :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, cudowna narodzinowa, urodzinowa, przy retruskowych oniemiałam !! i jestem pełna podziwu dla dnio-babciowych, mam cały zestaw tych papierów i ... leżą ...ale mnie nie leżą ;)
Nareszcie!!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogłam się doczekać kolejnych Twoich prac - bardzo fajne karteczki!! - ale mężowska walentynka the best... :) :)
PIĘKNE rzeczy pod śniegiem leżały!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twój styl!
:)))
Ho ho nie próżnowałaś pod tym śniegiem :o)
OdpowiedzUsuńMi do gustu przypadły szczególnie pierwsze karteczki- te kwiatki na szytych łodyżkach są świetne!
Dziękuję za adnotację dotyczącą mojego blogowego debiutu :o*
strasznie Wam kobitki dziękuję; kartki to ostatnio wszystko na co mogę sobie pozwolić; ale mam nadzieję wpisać się w ten weekend w wędrowniczki; Madak dziekuję za odwiedziny:) buziaki:*
OdpowiedzUsuń