25 sie 2009

chrztowo

wrzucam fotki ciepłego jeszcze albumu z okazji chrztu; powstał on w ekspresowym jak na moje możliwości tempie, zaledwie dwa popołudnia; to drugi taki bezzdjęciowy album, dziwnie mi się pracuje bez zdjęć; natomiast pierwszy, dziewczęcy powstał a maju, niestety posiadam zdjęcia jedynie okładki






i wersja dziewczęca...


zdjęcia się powiększają
miłego oglądania:)

przy okazjii ....
ustawiłam się w kolejce po słodkości u eight
i u kobens
i u enczy

3 komentarze:

  1. Nie wszystkie skrapy ujmują mnie za serce. Twoje tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. bez zdjęć się pracuje ciężko, to prawda...

    ale efekt u ciebie fantastyczny!!!

    OdpowiedzUsuń